The Strokes Polska

Deichmann 39 zł
Mam takie :)

ale ja nie mam deichmana.

na pewno!
bo w tym na ułańskiej i w tarmpie to takie zwykłe, tandeciane z zamkiem.;/

Zamek o_O

A gdzieś niedaleko nie ma Deichmanna? Polecam szukać w sklepach typu Bombowa Cena czy coś - tam często można takie znaleźć :)

Deichmann w Żarach?
dobre sobie..;]

Nie no może w sąsiedztwie..^^'

w zielonej jest.
ale dojazd do zielonej kosztuje 26 zł.
i zajęłoby to pół dnia.
a ja nie mam czasu.

ja się zadowolę zwykłymi za 12 zł. byleby były bez zamka.

ja z wiochy mej za dwie stony do Zielonej 10zł.
nie mam tak źle.

Miałam dziś jechać do 'aglomeracji' zwanej Rzeszowem. Po sukienkę. I co? Muszę siedzieć w domu i pisać pracę!
Studia to ZŁOO xD

phi, u mnie też nie ma takich dobrodziejstw jak Deichmann, czy tym podobne, no ale jakoś żyję- mogę się przejechać do Lublina za 18 zł w dwie strony, o.

a trampek szukam białych, tzn. znalazłam na allegro, ale nie wiem jaki rozmiar, bo nigdy nie zamawiałam butów, więc się najpierw muszę przejść po sklepach w moim mieście i jakieś przymierzyć ;]

no Stroke, nikt chyba nigdy nie mówił, że studia to to fajna zabawa ? ;P chociaż patrząc po moim bracie i jego kolegach, hmm... ^^ ale wiem, co czujesz. ja 2 dni po kolei na korkach fizyczno- chemicznych i już wysiadam, a jeszcze przede mną matematyka...

etam. chciałabym już studiować. wtedy bym się stąd wyprowadziła;]

Też czekam na wyprowadzkę i to prawdziwe studiowanie \m/
To dopiero będzie złoo xD
Już się widzę na odwyku i terminach poprawkowych xD Ee no może aż tak źle nie bezie :D

but w butonierce napisał:

wtedy bym się stąd wyprowadziła;]

no i właśnie to jest jedyny powód, dla którego chcę jak najszybciej, a przede wszystkim jak najlepiej skończyć liceum. już sobie to wyobrażam- będę wolna i wreszcie miała wszędzie blisko, o ;]

Stroke, Ty chyba gdzieś pisałaś- ale na którym roku Ty jesteś ? :>

3 ostatni rok w je... Nauczycielskim Kolegium Języków Obcych w Przemyślu :/ We wrześniu startuje na UŚ, wydział anglistyki z elementami kulturoznawstwa amerykańskiego i brytyjskiego w Sosnowcu :)
Za moich czasów to czy skończyłaś liceum z 5 czy 2 w ogóle się nie liczyło - trzeba było mieć wiedzę ponad program. Tylko wtedy za bardzo nie przykładało sie do tego wagi :/ Poza tym fakultety czy zajęcia dodatkowe to była rzadkość.

dziękuję za wyczerpującą odpowiedź ;) no, skoro uważasz, że lepiej Ci będzie w Sosnowcu (bo brzmi ciekawie), to się przenoś tam- życzę powodzenia ;]

no teraz niby tez się nie liczy świadectwo, tylko procenty z matury, ale to się przekłada jedno na drugie- chyba, że ktoś ma oceny za ładne oczy ^^

a wracając do tematu, to szukam jakieś fajnej chustki na szyję- widział ktoś coś ? najlepiej gdyby była czerwona z jakimiś elementami folkloru- może zabiorę babci ? ^^ ewentualnie w jakąś kratkę...