The Strokes Polska

but w butonierce napisał:

dżagucha napisał:

i ta zaskoczka na końcu wzgórza: jack white grał faceta renee zellweger!
miał takie zajebiste pekaesy i nawet śpiewał i grał na takiej minigitarce.
miałam uciechę. :)

a ja dla niego to oglądałam:)
nie tylko dla niego.
jude law jest boski

a ta scena powinna przejść do historii kina^^
http://www.youtube.com/watch?v=7WZCm7FtJr8

whoaaaa!! fred! fred! fred! ^^
buciku, dzięki ci.
fred! to ten, co zaprasza angelinę na bal!
ten jego nooos.
i świetne włosy.
szaleństwo!! :D:D
ja chcę mieć czwartą część. chyba sobie ściągnę.
i'll do it for you, fred. :))

a ja ostatnio ogladalam Rozdroze Cafe...film wmiarzdzyl mnie w fotel! genialny!

"deszczowa piosenka" jest bezdyskusyjnie cudowna.
cosmo jest moim idolem. :))

Wczoraj byłam w kinie na Diabeł ubiera się u Prady. Nie przepadam za takim rodzajem filmów. To takie bajeczki gdzie zakonczenie jest znane juz na samym poczatku "i wszyscy zyli dlugo i szczesliwie". Poszlam na ten film przez przypadek...jakos tak wyszlo. Dobra wychodzi na to, ze ten film byl dla mnie wielka meczarnia, ale nie. Byl calkiem przyjemny w odbiorze. Przynajmniej ciuchy były fajne i pewien aktor;)

zamierzam się na to wybrać.
i na "volver".

ja dawno bylam w kinie... oj, nie pamiętam kiedy :D

a my mamy tzw MAFIE czyli Mlodziezowa Akademia Filmowa i raz w miesiacu chodzimy na jakis film zwiazany z tematyka lekcyjna...po akzdej projekcji sa omawiane filmy z roznymi ludzmi...jest tez cos u was takeigo?

Nie u mnie narazie czegos takiego nie ma, ale to niezly pomysl:)
Wiecie co chcialabym zobaczyc? Poludnie-polnoc z Borysem:DTen film byl wyswietlany na warszawskim festiwalu filmowym i nie wiem czy bedzie mozna go kiedykolwiek obejrzec w kinie. Szkoda, ze nie moglam byc na tym festiwalu..to musi byc swietna sprawa.

też chcę zobaczyć północ-południe.

A propos Borysa jutro "Vinci" na tvnie:DD

velvetova napisał:

a my mamy tzw MAFIE czyli Mlodziezowa Akademia Filmowa i raz w miesiacu chodzimy na jakis film zwiazany z tematyka lekcyjna...po akzdej projekcji sa omawiane filmy z roznymi ludzmi...jest tez cos u was takeigo?

u mnie nie ma.
a mogłoby.
ale jak jest festiwal filmowy to chodzimy z kobitką do kina od łaski.
a dziś "vinci". może się skuszę. ^^

u mnie chyba jest. jakies kolo filmowe czy jaki grzyb. :D

oglądałam "vinci" huhu!
borys miał julian na imię.
:D:D
"julian? to takie pedalskie imię."
julian szerszeń.
i ta dziewczyna była fajna.

Julian! jak ja kocham to imie:D
A za to pedalskie to temu Cumie chcialam dac w...:P
Fajny film, podobał mi się. Trochę mi się pomieszało, w ktoryms momencie, ale pozniej juz bylo coraz lepiej:P
Jutro na tvnie 2 tygodnie na milosc. Widzialam ten film, ale obejrze jeszcze raz.
A w niedziele krotki film o milosci na kulturze.

no.
jak dobrze pójdzie, to me dziecie będzie julian.
julian kaspian.
miało być antoni franciszek. ale wyszło inaczej. ^^
też widziałam "dwa tygodnie na miłośc". i będę oglądać. przepadam za sandrą bullock i hugh grantem. choć "dziennik..." byl oglądany z powodów innych. :PP