The Strokes Polska

Jared w Requiem był dobry.
no i on ma takie piękne oczy...:)
kiedyś nawet słuchałam trochę tego jego zespołu;)

głupia jestem i przegapiłam wczoraj Nieznośną lekkość bytu:/

aaa!!
byłam dzisiaj na 'dobry rok' w ramach dkf-u.
jestem totalnie zachwycona.
tak pozytywnego w odbiorze filmu nie widziałam od bardzo dawna.
kurcze, mogę go opisać w samych superlatywach.
rewelacja. świetne dialogi, muzyka, zdjęcia, no i przede wszystkim boski russell. po raz kolejny przypomniał mi, za co go lubię. jest idealny w swej roli. kocham tego pana. :*
prawie dwie godziny po seansie, a nadal mam uśmiech na twarzy. :)
chyba pójdę na to jeszcze raz.

'Szkoła uwodzenia' - kocham za Ryana i soundtrack :)

StrokeFreek napisał:

'Szkoła uwodzenia' - kocham za Ryana i soundtrack :)

zawsze chciałam to obejrzeć... dla tego soundtracku właśnie;]

aaa!
a co tam jest na soundtracku??

placebo
the verve
blur

aha, the verve faktycznie było 'bittersweet symphony'. ale ten film jest taki sobie jeśli nie liczyć soundtracku.

oglądałam natomiast wczoraj 'brazil' terry'ego gilliama.
i mam dwie refleksje:
1. bardzo dobry, ale cholernie kwaśny film
2. nie każcie mi tego drugi raz oglądać

dżagucha napisał:

aha, the verve faktycznie było 'bittersweet symphony'. ale ten film jest taki sobie jeśli nie liczyć soundtracku.

też słyszałam, że taki sobie.
no ale Brianowi Molko się podobał;)

wczoraj widziałam Ptaśka.
za pierszym razem robi większe wrażenie.
ale muzyka genialna.

but w butonierce napisał:

dżagucha napisał:

aha, the verve faktycznie było 'bittersweet symphony'. ale ten film jest taki sobie jeśli nie liczyć soundtracku.

też słyszałam, że taki sobie.
no ale Brianowi Molko się podobał;)

widziałam tylko końcówkę i to przypadkowo, bo w ogóle nie zamierzałam tego oglądać. i pomyśleć, że to takie współczesne 'niebezpieczne związki'...

a w środę chciałam oglądać 'spotkamy się w st. louis', ale judy garland działa mi na nerwy i w końcu 'michaela' obejrzałam.
a wczoraj leciał dramat australijski pt. 'dowód' z hugo weavingiem i russellem.
w sumie to dla tego drugiego oglądałam ten film, muszę przyznać. :)

a w poniedziałek na kulturze będzie koncert 'noc z lou reedem'. miło.

Cytat:

wczoraj leciał dramat australijski pt. 'dowód' z hugo weavingiem i russellem.

Fuck. Zapisałam sobie, żeby nie zapomnieć, ale i tak nie obejrzełam:/
Teraz czekam na Nienawiść. Tylko na zone europa nie podali chyba jeszcze dokładnej daty.

tia... a teraz własnie na tvnie jest 'Lśnienie' suuuuuuuuuper. oglądam z zaciekawieniem -.-

kan-kan;) napisał:

Cytat:

wczoraj leciał dramat australijski pt. 'dowód' z hugo weavingiem i russellem.

Fuck. Zapisałam sobie, żeby nie zapomnieć, ale i tak nie obejrzełam:/

w sumie to nie masz jakichś gigantycznych powodów, zeby żałować, choć to dobry film był nawet.
podobał mi się pomysł niewidomego faceta, który robi zdjęcia.
no i chyba najfajniejszy motyw był taki, że ze zdjęc andy'ego (russell), ale takich obciętych i w różnych wielkościach, np. tylko dłoń, tylko usta, kawałek twarzy, stopa, kobitka ułożyła go całego. muszę to kiedyś wykorzystać. :)

Wczoraj byłam na 'The Prestige'. Po przeczytaniu o czym mniej więcej jest ten film nie byłam do końca do niego przekonana. Kolega mnie wyciągnął na seans i okazało się, że słusznie zrobił. Film jest bardzo dobry i ma zaskakujące zakończenie (chociaż niektóre wątki da się przewidzieć;]) Poza tym obsada jest świetna: Hugh Jackman ^^,Christian Bale, Michael Caine i David Bowie (!!)..no i ta denna Scarlet..ale mniejsza z nią.
Polecam

Teraz czekam na 'Krwawy Diament', 'Pachnidło' i bodajże 'Plaga'.

o tak, hugh jackman. ^^
ja chcę na 'źródło'. podobno fenomenalny film.
z nim i rachel weisz.
edit:
olu, właśnie zauważyłam, że masz 'antartica' zamiast 'antarctica' w sygnaturze. :)

dżagucha napisał:

edit:
olu, właśnie zauważyłam, że masz 'antartica' zamiast 'antarctica' w sygnaturze. :)

geez, nienawidzę jak ktoś mi to poprawia. tak jest i tak jest dobrze. to jest cytat, więc tak ma być. o.