The Strokes Polska

a w życiu! po tej książce znienawidziłam sienkiewicza. dopiero po quo vadis stwierdziłam ze koles jest spoko. quo vadis <3

Cytat:

dlaczego "w pustni i w puszczy"? tożto przecież fajne jest.

oj, nie jest fajne...
najwidoczniej mamy inne gusta.
niecierpie tej książki...
uul, aż mnie ciarki przechodza jak o niej myślę. ;p
ale co kto lubi. ;]

ja Sienkiewicza lubię.
no może 'W pustyni i w puszczy' nie jest jakimś bestsellerem i strasznie męczyłam tę książkę. to dochodzę do wniosku, że nie jest zła np. w porównaniu z Potopem ;/

'w pustyni i w puszczy'?
parenaście stron opisu dżungli i tyleż samo opisu góry. -.-
ale to nic w porównaniu z 'tajemniczą wyspą', gdzie się rozbijają przez dwa rozdziały i się rozbić nie mogą.

wczoraj przeczytałam 'medaliony' nałkowskiej.
straszne.
nie książka, ale to, o czym jest w niej mowa.
jakoś trudno mi po tym przerzucić się na 'śniadanie u tiffany'ego'.

dokładnie.
opis dżungli na parenaście stron...
opis pustyni na parenaście steon...
o God...
koszmar.

a quo vadis lubicie? jak dla mnie najpiękniejsza książka, jaką kiedykolwiek czytałam.

przyznam szczerze, że nie czytałam.
a najpiękniejszą, jaką czytałam jest 'pożegnanie z afryką'.

nie czytałam. pewnie trzeba będzie przeczytać. ;D

naprawdę polecam.
nigdy wcześniej nie czytałam tego typu książki i trochę ciężko mi się czytało na początku, ale jest po prostu świetna. pięknie napisana.

'Hobbit, czyli tam i z powrotem' Tolkiena czytać teraz będę..lektura.

pamiętam, jak to czytałam. Na początku było trudno mi się przestawić na tamten świat, fantastyki, itp., bo się nigdy takim rzeczami nie interesowałam, ale potem, jak się wciągnęłam nawet mi się spodobało i czytałam z większą pasją, aczkolwiek nie taką, żeby przeczytać pozostałe trzy części... ;]

niedawno skończyłam czytać Makbeta i o Jezu, jak ja się zmęczyłam^^

a ja wczoraj Chmielewskiej książkę skończyłam czytać. ;D
teraz trzeba coś wyszperać nowego. ;]

mnie książki fantasty nie kręcą np. włdca pierścieni czy właśnie ten hobbit.
ale przeczytam

'hobbit' jest świetny!
i przeczytałabym natychmiast całą trylogię, gdyby nie fakt, że w przekładzie jest "bilbo bagosz z bagoszna". o.O

dżagucha napisał:

bilbo bagosz z bagoszna". o.O

hahaha !