The Strokes Polska

minionej nocy miałam sen! związany z the strokes ,a bardziej z julianem:D
tzn. NIC SPECJALNEGO!!! śniło mi sie że oglądałam telewizor ,a tam chyba festiwal TOP trendy prezentuje julian!! i w ogóle po polsku mówił (nie płynnie) i takie tam że oczywiście te swoje wszystkie scenne tricki prezentował typu rzut statywem w ściane i inne.kurde takie tam coś tam z tego snu, ale sprawiło radoche ,bo pierwszy raz mi sie śniło coś z nimi związanego^^

A mnie ile razy... ach! Śniło mi się że byłam na ich koncercie, ale to nic... Najlepszy był sen jak poszłam na jakieś przyjęcie i tam Julek był... a jak sie słodko uśmiechał! :D
Z kolei mojej koleżance śniło się, że zamieniła się dla mnie w Juliana i że musiała przede mną uciekać bo chciałam go (ją) pocałować. Później jeszcze zamieniła się w nauczyciela od historii i sklepikarza z warzywniaka :D:D. Podejrzewam u niej jakąś niezdrową fascynację tymi osobami :D
No i jeszcze jeden sen z Julianem... ale to był sen tylko dla dorosłych :D

Och...pozazdrościć, ja jeszcze nigdy nie mialam snu ze Strokesami, a jesli miałam to chyba był niezwykle krótki, bo go w ogóle nie pamiętam..;)

Cytat:

śniło mi sie że oglądałam telewizor ,a tam chyba festiwal TOP trendy prezentuje julian!!

O kurde...Julian i top trendy..nieźle..:)...ciekawe kto mógłby mu towarzyszyć w prowadzeniu...może Magda Mołek...hehe...idealna parka prowadzących..;)

mołkowa blee....odpada.
w tym śnie Julian był chyba sam nie pamietam, pamietam tylko że mówił troche po naszemu, i o był ubrany dokładnie w to

Mhm fajnie...nie no dzisiaj bede modlic sie o sen z strokesami...nie ma!wy macie, a ja nie mogę!!to nie fair:P

edit:
Ach..ostatnio mialam sen nie ze strokesami,ale z razorlight:D Śniło mi sie, ze Borrell gral na boisku niedaleko mojej(bylej juz:D)szkoly, pozniej przyszedl Bjorn i zabral moja ukochana torbe lezaca na murku. Pozniej zaczelam go gonic, ale on i tak gdzies zniknal...hmmm ciekawe co moze oznaczac taki sen:P

minionej nocy znów miałam sen jak zawsze NIC SPECJALNEGO, dopiero sie obudziłam i odrazu włączyłam kompa żeby to napisać:)
Więc tak, znowu śnił mi sie Julian SAM:/(ale to już chyba standard?!) i... to wszystko działo sie w mojej szkole, a konkretnie na korytarzu który prowadzi na sale gimnastyczną. zbiegło sie pełno dzieciaków z podstawówki, zaczęły piszczeć, wrzeszczeć, bo wielka gwiazda w naszej szkole :/ Julian oczywiście tam dał pare autografów i pamiętam że rozmawiał z jedym nauczycielem który uczy w podstawówce historii [żałocha] i z dyrem...i tak gadają, gadają hmm.... a ja tylko obserwowałam ich, nawet po autograf nie poszłam (wstydziłam sie czy co:) i tu nagle zaczęli iść w strone wyjścia i byli coraz dalej i dalej a a Julek sie tylko uśmiechnął i zniknęli... taki bzdet z tego snu
kurde ja chce żeby mi sie cała kapela przysniła, a nie tylko sam Julian:/

mi też się śnił Borrell. nie pamiętam za bardzo o co chodziło, ale Johnny znalazł pracę w Tuplicach i moja babcia wynajęła mu mój pokój. chciałam go z niego wyrzucić. a on chciał mnie zabić i biegał za mną z jakimś gigantycznym młotem.
zazwyczaj mam jakieś porąbane sny. lepiej byłoby w ogóle nie zasypiać.

znowu miałam sen, ale nie bede o nim pisać...;|
durnota taka.

Ja tez mialam sen. Snil mi sie Albert i byl on w programie Kuby Wojewodzkiego. Ubrany byl jak jakis raper i byl tam ze swoimi kumplami tez raperami:P Rozmowa sie jakos im nie kleila, bo Kuba nie znal chyba angielskiego i potrzebowal tlumacza. Ten tlumacz to jakas baletnica byla..dziwne:PA pozniej Albert zaczal mowic po polsku i po chwili akcja przeniosla sie na moja ulice, po ktorej on sobie chodzil gadajac cos po polsku:DBardzo ładnie operowal naszym ojczystym jezykiem:P

Mi się jeszcze nie przytrafił sen ze strokesami... O, ale moze kiedys sie przydarzy;d

mi nie raz się Strokesi śnili..., ale teraz jakoś, nie wiem- nic mi się nie śni ;P ehhhh, a szkoda, to takie fajne uczucie, bo czasami nie wiesz, czy to sen, czy rzeczywistość ;)

A mi ostatnio snil sie koncert Coldplay'a. Cudny sen. Pomieszczenie, w ktorym byl ten koncert mialo typ kolloseum. Zespol gral na srodku. Ja na szczescie siedzialam bardzo blisko i widzialam ich dokladnie:D Pozniej w nieoczekiwany sposob znalazlam sie na jakies hali gdzie kupowalam odrzutowiec:)Po jakiejs chwili wsiadlam do niego i lecialam gdzies z Johnnym Borrellem.Oby wiecej takich milych snow:D

mi, jak na razie sie srokesi nie śnią ( troche od nich odpoczywam:)
teraz, prawie ciągle, śni mi sie pewien polski aktor^^ taki przystojniak:)

Paweł Deląg? :D
u mnie też zastój strokesowy, jakies pierdoły mi sie śnią... kolejka taka... nie wiem, zawsze zapominam sny :D
a mojej kolezance snilo sie, ze zjezdza na tablicy korkowej z poręczy schodow. :D

Paweł Deląg! nawet przystojny! ale to nie on, PUDŁO :P