The Strokes Polska

Wysłany: Sob 18:18, 11 Mar 2006

Czesc wszystkim, strasznie dawno mnie tu nie bylo i widze, ze nas przybylo dosc znacznie, wiec pozdrawiam wszytskich ;-)

Wlasciwie zalozylam ten temat zeby sie pochwalic (wiem, nieladnie...;-) ) ze wreszcie udalo mi sie zobaczyc chlopakow live w Dublinie 20 lutego!!! :-D Nie bede pisac, ze koncert byl zajebisty a ja niemal nie zemdlalam ze szczescia ze wreszcie moge ich posluchac na zywo, bo to oczywiste ;-)
Wiec kilka luznych, czasem plytkich, spostrzezen:
1) Bylam zaskoczona tym, jak dlugo grali - prawie poltorej godziny!
2) W polowie koncertu na scene wtoczono melotron i Julian i Nick zagrali Ask Me Anything, chwile wczesniej zagrali kawalek The Ramones Life's a Gas.
3) Adam Green jako support byl naprawde trafiony, zreszta to nie pierwszy raz jak Strokesi graja z nim lub the Moldy Peaches
4) Publicznosc irlandzka jest do kitu (przy calej mojej sympatii do tego narodu) - bylam chyba jedyna osoba, ktora cos poskakala - tlum ozywial sie jedynie odrobine podczas refrenu... Ludzie z miejsc siedzacych nawet nie drgneli... Ilosc teenage boppers zrobionych na Kate Moss oszlamiajaca... Ech... ze Strokesom sie chcialo tak dlugo grac dla takiej publicznosci... Niechno by do Polski przyjechali to bysmy im pokazali!!! ;-)
5) Nick ma za dlugie wlosy
6) Na bis (3 kawalki) Julian, Nick, Albert i Fab weszli na scene z papierosami mimo ze w calej Irlandii nie wolno palic w miejscach publicznych...;-)

No to tyle ;-)

Wysłany: Sob 19:40, 11 Mar 2006

chyba nie muszę pisać, jak bardzo Ci zazdroszczę;) Irlandia + The Strokes + Adam... albo w innej kolejności;)

a jak im wyszło life's a gas? :>
jakoś nie mogę sobie wyobrazić ich wersji.

miło Cię widzieć :)

Wysłany: Nie 0:09, 12 Mar 2006

ask me anything na zyyywooooooooo
tez chceee
no i adaś na dodatek rzecz jasna
po prostu zazdrosc mnie zżera;p
ja narazie zbieram na mando diao w salzburgu w sierpniu,choc wiem jak to sie skonczy;/

Wysłany: Nie 22:59, 12 Mar 2006

life's a gas wyszlo fajowo, nie roznilo sie zbytnio od wersji ramonesow, chociaz publika byla troche wcieta...;-) co do ask me anything - smiesznie bylo widziec nicka za bialym melotronem.
tuk - salzburg niedaleko, a z klipow (chociazby ogranego down in the past) i roznych nagran live wyglada ze mando diao sa zajebisci na zywo, wiec powodzenia...:-)

Wysłany: Pon 9:24, 13 Mar 2006

aaaa
mando diao
zabierz mnie ze sobą;)

w końcu zdobyłam life's a gas. faktycznie, podobne do oryginału.
a ask me anything jest piękne na żywo. nawet jak się tego słucha w swoim pokoju a nie na koncercie;)

Wysłany: Pon 19:11, 27 Mar 2006

jezu jak zazdroszczeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
jak ja bym chciala pojechac na ich koncert, moze mi sie kiedys uda, po maturze bedzie duzo wolnego... ehh

O kurde! Jakie ty masz szczęście! :O Ale założę się, że Strokesy przyjadą do Polski, już na pewno słyszeli o naszej żywiołowej publiczności, przecież my zachowujemy się bosko na koncertach, więc to ich powinno zachęcić. Tak w ogóle to są cierpliwi, ja bym zdechła na tej scenie jakby nikt się tam prawie nie ruszał. ;) pozdrawiam.

a chyba Albert gdzieś tam mówił, że w Irlandii jest fajna publiczność ;]

kłamał... :-P

a propo koncertów - link do konkursu na stronce mtv - mozna wygrac bilety na koncert lub gadzety i plytki. konkurs glupi, no ale zawsze mozna sprobowac. no to good luck ;-)

[link widoczny dla zalogowanych]

noooo ja też nie mam 18 lat i co?? gufnienko :)

No dobra, to jak wygram to cie zabiore ;-P

a są chętni do Jarocina?? szukam opiekuna :/

chyba reklamę tego konkursu widziałam na mtv2...

nigdy w życiu nic nie wygrałam (oprócz karnetu na Węgorzewo, ale to się nie liczy, bo nie skorzystam;) ale spróbować można. też nie mam jeszcze 18, ale może wygram jakiś 'gadżet';]

tssssssssssssyyttt...gadżet mi sie z jednym kojarzy ;)