The Strokes Polska

bass też git.

kurczak napisał:

nie słyszłam tych piosnek ani de.

zdziwiłabym się, jakby ktoś go znał.
to jest taki strasznie archaiczny okaz. lata '90. ^^

razroblade to jednakowoż chyba mój ulubiony kawałek z całej płyty.
gitarka w zwrotce to czysty obłęd.

mój brat gra na basie. takim ładnym, turkusowym. ^^

Wow. fajnego masz brata:DD
W mojej rodzinie tylko ja przejęłam po moim ojcu chęć do grania na jakimkolwiek instrumencie strunowym:)

a ja nie umiem na gitarze grać.
na skrzypcach bym chciała straszliwie.
i stepować umieć. o.

łał :D ja umiem grać na moich zabawkowych organkach ^^

a ja na dzwonkach. ^^
i na flecie.
i na nerwach.

larrikin love - the freedom spark
mieli fajne single, a teraz świetną płytę.
genialni są. trochę tacy wiejscy, patrickowi i czuć tu coś z the libertines.
patrick tez ich lubi^^
piosenka fell at the feet of rae jest jedną najładniejszych, jakie ostatnio słyszałam. i jeszcze edwould, six queens, downing st. kindling, well love does furnish a life.. wszystkie.

the rapture - pieces of the people we love
według mnie nawet lepsze od debiutu. the sound i live in sunshine są zajebiste. ale chociaż bardzo ich lubię, to nie mogę zbyt długo słuchać.

nigdy nie słuchałam the rapture, a wszędzie o nich mówią :/
Larrikin Love też nie znam. mam zaległości, a wszystko przez to, że nie mogę już ściągać :/

ja ostatnio lubuję w Wolfmother! Ich debiutancka płyta to według mnie czysty, porywający rock. Nic dodać nic ująć są świetni i brzmią jakby grali od lat! polecam :)

nie lubię Wolfmother, jakoś mnie nie kręcą.

może kiedyś się przekonasz :) ja też z początku jakoś do nich nie podchodziłam z entuzjazmem, ale potem się rozkręciło ;) Zna ktoś Clap Your Hands Say Yeah? :) mam ich dwie piosenki i podobają mi się :D takie trochę melancholijne, ale fajne :D i śmieszny wokal. :) taki "ojeju, czy ja naprawdę muszę śpiewać?"

na dłuższą metę ten głos jest trochę męczący.
lubię piosenkę, w której śpiewa ciasto ciasto ciasto...nie wiem co on śpiewa, ale to naprawdę brzmi jak ciasto;]
wokalista The Spinto Band ma podobny głos, ale chyba mniej męczący. dlatego wolę ich.

Clap Your Hands Say Yeah probowałam, ale mi nie smakowali.
A Spino Band znam tylko z "O Mandy". Ładna piosenka, ale narazie nie mam ochoty sięgać po wiecej.

kan- kan, jaki masz fajny avatar.
też lubię dom dla zmyślonych przyjaciół pani foster. :]
ta piosenka z "bliżej".
the blower's doughter. strasznie mi się podoba.
damien rice moze nie ma głosu powalającego na łopaty, ale to nawet ma swój urok. ten jego głosik.
i ta piosenka jest taka..smutna, melancholijna. ale śliczna.
i can't take my eyes of you...

skoro tak polecasz to ściągnę:)

śliczna jest ta piosenka.
słyszałam ją, zanim jeszcze film obejrzałam, ale to nie ma znaczenia, bo wrażenie i tak jest zajebiste.