The Strokes Polska

filifionka mnie też nie^^
ale albert jest fajny.

Ja ostatnio przerzuciłam się na Faba...może dlatego, że wolny? ^^ no nie, przeca on jest taki słodki!

zdjęcie nr 1 wisi u mnie na drzwiach w postaci rysunku mojej koleżanki, a u niej swego czasu wisiało nad łóżkiem
zdjęcie nr 2 wisi u mnie w szafce

no i wszytsko jasne ;)

Mogłabym mieć z nimi fototapetę albo pojedynczo na ścianach..zabrakłoby miejsca dla Niko..no cóż..:]

Fab zawsze wydawał mi się najsymaptyczniejszy. i te jego koszulki.
ale Nick to Nick. oh i ah. nawet z czaszkami, dzieciakami i Amandą.

mi się Nikolai wydaje najsympatyczniejszy.
cicha woda brzegi rwie.

Na pewno jest sympatyczny :) Ale nie w moim typie. W sumie to i tak go lubię :)

w typie wiadomo że nie.
ale jeśli chodzi tak o niego samego, sympatyczny się wydaje, taki spokojny.

ej dziewczyny, a Julek ? nie jest sympatyczny ? e ? :P

ostatnio widziałam chłopaka do niego podobnego- te oczy ! myślałam, że wyskoczę z autobusu... :D

nie jest. ale chciałabym z nim jeździć autobusem.

Ja ostatnio podobnego podrywałam! Ale nic z tego nie wyszło :/

a znasz go bucie, że wiesz ? :> sądząc po wyglądzie, to rzeczywiście wydaje się być niezbyt przyjazną osobą, ale jak sie usmiecha... ;]

przejażdżka autobusem... mhm...

och, Streek nie przejmuj się- mało to Juków na świecie ? ^^

Oj jest taki jeden - brunet, jasna karnacja, niebieskie oczy i piegowaty - śliczny. Ale mieszka w Anglii :|

Drugiego mam w Katowicach ale Julka to on nie przypomina..ale i tak go uwielbiam ^^ <zakochana Streek ;D>

ja dziś widziałam klona Jareda Leto kurde. *.*
a Julków w mojej oklicy ni mo.

Klaudia_ napisał:

ja dziś widziałam klona Jareda Leto kurde. *.*

w żarach?

wszyscy faceci są tacy sami.